Serdecznie witamy na stronie Apostolatu Modlitwy i Postu za Kapłanów „ZŁOTA RÓŻA”.

Pierwszego marca 2017 roku minęło dziesięć lat od powstania pierwszej wspólnoty tegoż Apostolatu.

Niech będzie Bóg uwielbiony w Waszej posłudze, Kochani Kapłani. Jesteście naręczem darów Serca Jezusa i Maryi. Niech będzie błogosławiona łaska Boga w Trójcy Jedynego, który obdarzył Was wielkim zaufaniem i dał Wam do dyspozycji dla Jego owieczek wszelkie dary duchowe. Niech ten ogród darów rozkwita i wypełnia się w Was, by mógł być pokarmem dla nas i w nas, by przez nie wzrastała niebieska Jerozolima naszych serc według zamysłu Boga.

Apostolat ma wielu świętych i błogosławionych patronów. Jednym z nich jest Jan Paweł II, który dziewiątego  czerwca 2003 roku udzielił  „Złotej Róży” błogosławieństwa na audiencji w Rzymie.

Naszą patronką jest także święta siostra Faustyna, do której Pan Jezus powiedział te słowa: „Celem twoim jest i towarzyszek twoich łączyć się ze Mną jak najściślej przez miłość, jednać będziesz ziemię z niebem, łagodzić będziesz słuszny gniew Boży, a wypraszać będziesz  miłosierdzie dla świata. Oddaję ci w opiekę dwie perły drogocenne sercu mojemu, a nimi są dusze kapłanów i dusze zakonne, za nich szczególnie modlić się będziesz, ich moc będzie w wyniszczeniu waszym. Modlitwy, posty, umartwienia, prace i wszystkie cierpienia łączyć będziesz z modlitwą, postem, umartwieniem, praca, cierpieniem moim, a wtenczas będą miały moc przed Ojcem moim.”

W Apostolacie „Złota Róża” nasze modlitwy i wyrzeczenia z miłością ofiarowujemy za wszystkich  kapłanów i uczymy się postępować zgodnie z treścią słów zawartych w HYMNIE o MIŁOŚCI:

1Kor 13, 1-13

 

1 Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący.

2 Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił. a miłości bym nie miał, byłbym niczym.

3 I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał.

4 Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą;

5 nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego;

6 nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą.

7 Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma.

8 Miłość nigdy nie ustaje, [nie jest] jak proroctwa, które się skończą, albo jak dar języków, który zniknie, lub jak wiedza, której zabraknie.

9 Po części bowiem tylko poznajemy, po części prorokujemy.

10 Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, zniknie to, co jest tylko częściowe.

11 Gdy byłem dzieckiem, mówiłem jak dziecko, czułem jak dziecko, myślałem jak dziecko.

Kiedy zaś stałem się mężem, wyzbyłem się tego, co dziecięce.

12 Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz: Teraz poznaję po części, wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany.

13 Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość – te trzy: z nich zaś największa jest miłość.

Wszystkim odwiedzającym naszą stronę przekazujemy Błogosławieństwo Boże:

„Niech Cię Pan błogosławi i strzeże, Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską. Niech zwróci ku tobie oblicze swoje i niech cię obdarzy pokojem” (Lb 6,24-26).

(Visited 3 141 times, 2 visits today)